Laserowa korekcja wzroku to nowoczesna i często stosowana metoda, która pozwala szybko i bezboleśnie odzyskać ostrość widzenia w każdych warunkach. Głównym celem takiego zabiegu jest uwolnienie się od okularów i soczewek kontaktowych, a w przypadku zdecydowanej większości pacjentów efekty laserowej korekcji wzroku są stabilne i stałe. Jak pokazuje praktyka lekarska, coraz więcej pacjentów klinik okulistycznych decyduje się na laserową korekcję wzroku. Stosunkowo często pada pytanie, czy taki zabieg może być refundowany przez polski NFZ. Rozwiejmy zatem wątpliwości.
Laserowa korekcja wzroku to skuteczna metoda, która umożliwia pozbycie się problemów ze wzrokiem, takich jak krótkowzroczność, nadwzroczność czy astygmatyzm. Zabieg polega na precyzyjnym modelowaniu kształtu rogówki za pomocą lasera. Procedura przeprowadzana jest w znieczuleniu miejscowym, dzięki czemu jest ona całkowicie bezbolesna. Podczas zabiegu chirurg używa najnowocześniejszego lasera, za pomocą którego usuwa mikroskopijne warstwy tkanki rogówki. W efekcie zmienia się jej kształt, co skutkuje korekcją wady wzroku. Cały proces trwa tylko kilka minut. Rezultatem jest przede wszystkim poprawa ostrości widzenia, bez potrzeby dalszego noszenia okularów lub soczewek kontaktowych. Zabieg wymaga odpowiedniego przygotowania, w tym konsultacji okulistycznej i wykonania szczegółowych badań.
Niestety na chwilę obecną Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje zabiegów laserowej korekcji wzroku. NFZ kwalifikuje ten rodzaj interwencji chirurgicznej w obrębie oka jako zabiegi kosmetyczne poprawiające jakość życia, natomiast refunduje tańsze metody korekcji wzroku – korekcję okularową. W tym przypadku dofinansowanie dotyczy tylko i wyłącznie szkieł. Nie otrzymamy zatem zwrotu kosztów za oprawki czy dodatkowe ulepszenia, takie jak np. powłoka antyrefleksyjna.
Brak refundacji oznacza, że pacjent decydujący się na laserową korekcję wzroku musi pokryć pełen koszt zabiegu samodzielnie. Warto jednak spojrzeć na to, jak na inwestycję – w perspektywie lat wydatki na okulary lub soczewki kontaktowe mogą przewyższyć jednorazowy koszt laserowej korekcji wzroku, która daje trwałe efekty.
Narodowy Fundusz Zdrowia w Polsce nie refunduje zabiegów laserowej korekcji wzroku. Co więcej, nie ma też możliwości wykupienia prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego, które obejmowałoby tego rodzaju procedury medyczne. Jednakże niektóre zabiegi okulistyczne mogą być refundowane przez NFZ, jeśli pacjent spełnia określone kryteria medyczne. Ubezpieczony pacjent może skorzystać między innymi z zabiegu usunięcia zaćmy oraz bezpłatnego leczenia AMD lub DME w ramach Programu Lekowego NFZ. Obecnie obydwa te zabiegi można wykonać odpłatnie w placówkach prywatnych lub bezpłatnie dzięki refundacji Narodowego Funduszu Zdrowia.
Operacja zaćmy polega na wymianie zmętniałej soczewki wewnątrzgałkowej na sztuczny implant soczewkowy. W ramach świadczeń oferowanych przez NFZ dostępny jest podstawowy wariant soczewki – jednoogniskowa sferyczna (lub toryczna w przypadku astygmatyzmu równego albo większego niż dwie dioptrie). Oznacza to, że na skutek operacji katarakty możliwe jest częściowe pozbycie się wady wzroku – częściowo dlatego, że zastosowane implanty zapewniają ostre widzenie tylko w jednej odległości. Wiąże się to z koniecznością używania przez pacjenta okularów np. do czytania czy korzystania z komputera. Bardziej zaawansowane technologicznie soczewki multifokalne (tzw. wieloogniskowe), pozwalające na wyraźne i ostre widzenie zarówno z bliskiej, jak i dalszej odległości, nie są jednak refundowane. Modele premium pozwalają skorygować widzenie do każdej odległości (soczewki multifokalne) a także usunąć astygmatyzm (soczewki toryczne). Zabiegowi usunięcia zaćmy z użyciem soczewek wieloogniskowych można poddać się w naszej klinice, po odbyciu kwalifikacji. Każda operacja okulistyczna musi być poprzedzona wcześniejszą, dokładną diagnostyką.
Na tak postawione pytanie trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby Narodowy Fundusz Zdrowia planował refundację laserowej korekcji wzroku. Choć metoda ta jest dostępna od wielu lat, nie prowadzi się obecnie żadnych rozmów na temat jej finansowania ze środków publicznych. Trudno przewidzieć, czy w przyszłości podejście NFZ ulegnie zmianie, jednak na razie pacjenci muszą liczyć się z koniecznością pokrycia pełnych kosztów zabiegu we własnym zakresie.